Messi nie robi magii: otwarcie Klubowego Pucharu Świata kończy się bezbramkowo w Miami!
Inter Miami i Al-Ahly zremisują w Klubowych Mistrzostwach Świata 2025. Messi imponuje szansami, ale bez bramek.

Messi nie robi magii: otwarcie Klubowego Pucharu Świata kończy się bezbramkowo w Miami!
Klubowe Mistrzostwa Świata rozpoczęły się od dość rozczarowującego meczu w Miami. Pierwsza część meczu pomiędzy Inter Miami a Al Ahly zakończyła się bezbramkowym remisem i wywołała frustrację 60 927 widzów na stadionie Hard Rock. Mimo obecności supergwiazdy Lionela Messiego obu zespołom nie udało się zdobyć żadnej bramki, co było gorzką pigułką do przełknięcia nie tylko dla kibiców, ale także dla zawodników. Głośny Poczta główna Al Ahly był silniejszym zespołem w pierwszej połowie i miał nawet okazję na wykorzystanie rzutu karnego. Jednak bramkarz Interu Miami, Oscar Ustari, odbił strzał Trezegueta, utrzymując swoją drużynę w grze.
Druga połowa rozpoczęła się od powoli coraz bardziej aktywnego Messiego, który oddał strzał w 57. minucie, po czym stworzył obiecującą okazję swojemu koledze z drużyny Marcelo Weigandtowi. Jednak rzut wolny Messiego w 64. minucie minął zewnętrzną siatkę. Argentyńczyk nie poddał się, ale ostatecznie nie udało mu się to w doliczonym czasie gry po podkręconym strzale, który bramkarz Al Ahly skierował nad poprzeczką Powiązana prasa zgłoszone. Ogólnie Inter Miami po przerwie poprawił się, ale nie potrafił zdobyć decydujących bramek.
Patrzenie w przyszłość
Bezbramkowy podział punktów stawia obie drużyny pod presją, gdyż w grupie czekają na nich silni rywale, tacy jak Palmeiras i Porto. Napastnik Al Ahly, Wessam Abou Ali, wyraził rozczarowanie wynikiem i uważa, że w pierwszej połowie powinni byli zdobyć co najmniej jednego gola. Trener Interu Miami, Javier Mascherano, postrzega to doświadczenie jako doskonałą okazję do rywalizacji z drużynami, które inaczej nie byłyby reprezentowane w swojej lidze.
Dla Lionela Messiego, który był chwalony przez Argentynę po triumfalnym zwycięstwie w Pucharze Świata w 2022 roku w Katarze, mecz był kiepski. Chociaż media wychwalały supergwiazdę jako bohatera turnieju i poprowadził swoją drużynę do tytułu mistrza świata, w meczu z Al Ahly niewiele z jego talentu i dowcipu zostało zaprezentowane. Po starciu z Al Ahly kolejny emocjonujący mecz będzie miał miejsce w niedzielę, kiedy FC Bayern Monachium zmierzy się z Auckland City z Nowej Zelandii. Borussia Dortmund również znajduje się w bloku startowym po wtorkowym meczu z brazylijskim Fluminense, co jeszcze bardziej umocni popularność Klubowych Mistrzostw Świata w świecie piłki nożnej.